Sesje w górach to jedne z tych, które wymagają największych pokładów sił. Ale za to efekty są piorunujące. Przedstawiamy Wam Brygidę i Arkadiusza, którzy na swój plener ślubny zabrali nas w Tatry.

Sesja w Dolinie Pięciu Stawów

Dolina Pięciu Stawów to jedno z najpiękniejszych miejsc w polskich Tatrach. Nasza równie piękna para Brygida i Arkadiusz postanowili, że to właśnie tam wykrzyczą swoją nowożeńską miłość, aby echo mieszkające w górach mogło ponieść ich wyznanie po najdalsze tereny. Ciekawe, czy usłyszeli je po powrocie do domu. Pewne jest natomiast, że po powrocie do domu mieli możliwość podziwiać siebie na tle górskich przestrzeni. Góry i plener w Tatrach to zawsze wyzwanie, dlatego musieliśmy wszyscy razem dobrze zaplanować tę podróż. Wyjechaliśmy dzień wcześniej, aby odpowiednio się przygotować od wejścia na szlak. Wiadomo, że chodzenie po górach to sposób na odpoczynek, ale to bardzo intensywny odpoczynek.
Potrzeba sporo sił, co wiele razy dane nam było współodczuwać z naszymi parami młodymi. Sesja w Dolinie Pięciu Stawów to coś, czego się nie odmawia: ani parze, ani sobie, dlatego wiadome było, że podejmujemy to wyzwanie. Jeszcze pierwszego dnia postanowiliśmy skorzystać z atrakcji, jaką stanowi punkt widokowy. Tam o zmroku zrobiliśmy kilka ujęć na panoramie gór. Wypoczęliśmy przez noc i rano ruszyliśmy na szlak, aby podczas najlepszej pory dnia znaleźć się w odpowiednim miejscu. Pobudka o godzinie piątej rano to nie lada wyzwanie, ale wszyscy byliśmy bardzo zdeterminowani do tego, aby nasza współpraca dała jak najlepsze efekty.

Sesja ślubna nad Siklawą

Startowaliśmy z Palenicy Białczańskiej i po 2,5 godziny drogi dotarliśmy do wodospadu Siklawa. Tutaj oczywiście obowiązkowo przystanek, bo takich widoków nie sposób opuścić bez podziwiania i bez zapisywania okiem aparatu. Siklawa to największy polski wodospad, który stale przyciąga wielu turystów. Jak widać na zdjęciach, udało nam się zrobić kilka ujęć bez udziału osób trzecich. Los nam sprzyjał, a to zapowiadało, że będzie jeszcze lepiej. Siklawa zachwyca nie tylko widokiem. To także ogrom wrażeń słuchowych, które daje spadająca z impetem woda. Po letnich doświadczeniach nad górskim wodospadem wypada powiedzieć za Przybosiem: Słyszę: Kamienuje tę przestrzeń niewybuchły huk skał. To – wrzask wody obdzieranej siklawą z łożyska i gromobicie ciszy. Podczas dalszych etapów naszej sesji plenerowej zieleń traw i drzew oraz szarość nieba współgrały ze sobą idealnie. Można wręcz powiedzieć, że takie warunki czekały na nas, abyśmy wyciągnęli z nich to, co najlepsze.

Plener ślubny w opadach deszczu

Nasza Para Młoda nie miała sobie równych przy wchodzeniu na szczyt. Kolarska para z wyrobioną kondycją sprawnie posuwała się naprzód, a my dzielnie kroczyliśmy za nią. To była wyjątkowa sesja plenerowa, ponieważ sytuacja epidemiczna w kraju nie pozwoliła nam skorzystać tradycyjnie ze schroniska, aby ogrzać się ciepłą herbatą. Pogoda nie rozpieszczała. Możemy powtórzyć za Robertem Gawlińskim, że świeciło słońce, a z nieba padał deszcz. Cóż to jednak znaczy dla doświadczonych turystów? I Para Młoda, i my nie raz i nie dwa znajdowaliśmy się w takich okolicznościach. Jaki jest plan na zaskakującą pogodę? Wykorzystać do maksimum przy robieniu fantastycznych ujęć. Oceńcie sami. Mimo że niebo w dzień nie rozpieszczało zbytnią jasnością, wieczorem mieliśmy prawdziwą ucztę. Czyste niebo z paroma chmurami i gwiazdami to coś, na co czekaliśmy cały dzień. Idealne warunki do podkreślenia romantycznej miłości, która przecież po ślubie nie zanika, tylko się umacnia (wbrew przesłaniom płynącym z telenowel). Wieczorna sesja ogrzała nas świetnymi efektami.

Midar Studio to nie tylko nasza praca – to nasza pasja i możliwość przeżywania przygód. Dzięki Wam, drogie Młode Pary, możemy realizować nasze marzenia i nasze hobby, jednocześnie sprawiając, że na Waszych twarzach pojawia się uśmiech. Jeszcze raz dziękujemy Brygidzie i Arkadiuszowi za zmobilizowanie nas do fantastycznej wyprawy, której efekty możecie obejrzeć na naszym blogu.

dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-1
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-2
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-3
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-4
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-5
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-6
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-7
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-8
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-9
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-10
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-11
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-12
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-13
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-14
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-15
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-16
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-17
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-18
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-19
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-20
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-21
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-22
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-23
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-24
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-25
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-26
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-27
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-28
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-29
dolina-pieciu-stawow-sesja-slubna-midar-studio-30

Dziękujemy za obejrzenie naszego wpisu i zapraszamy do oglądnięcia reszty.

Ostatnie wpisy na blogu